Mieszkańcy zapomną o bolączkach związanych z brakiem ciśnienia wody w domach

Po uruchomieniu nowej stacji znikają na terenie miasta problemy z ciśnieniem wody. Była to bolączka wyżej położonych osiedli, a nawet mieszkań usytuowanych na wyższych piętrach bloków.
Warto przypomnieć, że na realizację przedsięwzięcia władze miasta pozyskały dotację w wysokości 7,6 miliona złotych ze środków Programu Polski Ład. Wykonawca udzielił gwarancji jakości wykonania prac na okres 60 miesięcy od dnia odbioru końcowego, tj. dnia 6 lipca. Całkowity koszt wykonania obiektu określony w umowie wynosi brutto 8,4 miliona złotych.
W uroczystym oddaniu do użytku nowej stacji uczestniczyło grono zacnych gości z Piotrem Opaczewskim, wicewojewodą warmińsko – mazurskim na czele. Obecne były władze miasta oraz przedstawiciele wykonawcy inwestycji – firmy Metrolog z Czarnkowa w Wielkopolsce.
— Jest to dla Nowego Miasta inwestycja strategiczna. Jeżeli woda płynie z kranów, to jest dobrze, ale kiedy jej zabraknie, dopiero wówczas wszyscy zaczynają ją doceniać — mówił Sławomir Wyrwał, dyrektor kontraktów firmy - wykonawcy inwestycji. — Po wydobyciu, woda jest napowietrzana w ogromnych zbiornikach. Po natlenieniu idzie na 4 filtry, które mają dwa metry średnicy i następnie pompowana jest do dwóch żelbetowych zbiorników o pojemności 300 metrów sześciennych każdy. Stamtąd wraca do stacji i dalej, krystalicznie czysta, trafia do odbiorców – dodaje dyrektor.
Wydajność filtracyjna wynosi 120 metrów sześciennych wody na godzinę. W czasie szczególnego zapotrzebowania przez filtry będzie mogło przejść 240 metrów wody w ciągu godziny.
Po przecięciu symbolicznej wstęgi, burmistrz Józef Blank w towarzystwie z wicewojewody Piotra Opaczewskiego odkręcili zawór, przez który woda przechodzi do sieci miejskiej. ul