Emocja wokół przebudowy drogi Wielki Głęboczek-Brzozie

2020-11-05 22:43:17(ost. akt: 2020-11-05 22:51:40)

Autor zdjęcia: Przemysław Majchrzak

Ze starostą brodnickim Piotrem Boińskim o planach przebudowy drogi Wielki Głęboczek - Brzozie rozmawia Przemysław Majchrzak
— Powiat Brodnicki od dłuższego czasu ma w planach przebudowę drogi powiatowej na odcinku Wielki Głęboczek-Brzozie i prowadzi w związku z tym procedurę uzgodnień. Modernizacji chce także Gmina Brzozie, deklarując publicznie udział finansowy przy inwestycji. Sprawa budzi jednak sporo emocji po stronie władz gminy Brzozie. Na czym polega problem?

Trudno zrozumieć, skąd te niepotrzebne emocje. Co do zasadniczej kwestii potrzeby przebudowy drogi nie ma między Powiatem Brodnickim a Gminą Brzozie różnic. Inwestycja leży w naszym wspólnym interesie, szczególnie w aspekcie budowanej obecnie obwodnicy Nowego Miasta Lubawskiego, która wymusi praktycznie przebudowę odcinka do Brzozia. Sprawy są w toku, ale póki co przygotowania do przebudowy utknęły w martwym punkcie z powodu opinii Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w Toruniu.

— Na ile obecna opinia konserwatora jest decydująca i dlaczego starosta powinien brać ją pod uwagę?

Argumenty zawarte w opinii Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, a także zgłaszane przez mieszkańców powiatu mają wielką wagę. Wskazują na możliwość rażącego zniekształcenia krajobrazu kulturowego i znaczące straty przyrodnicze, które wiązać się będą z wycinką drzew z XIX-wiecznej alei tworzącej historyczny ciąg komunikacyjny kształtujący tożsamość regionalną województwa kujawsko-pomorskiego. Organ orzekający nie może zignorować rangi takich argumentów. Zobowiązany jest uwzględnić otrzymaną opinię przy wydawaniu decyzji na realizację inwestycji drogowej. Nieuwzględnienie takich opinii przez inwestora może w przyszłości skutkować chociażby koniecznością uiszczenia gigantycznych kar za bezprawną wycinkę drzew.

— Wójt, argumentując swoje racje, powołuje się na opinię prawną z wyrokiem Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Co to za opinia i jakie ma znaczenie dla postępowania w sprawie inwestycji w powiecie brodnickim?

Przywołany przez panią wójt wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Lublinie nie jest opinią prawną. Nie jest wiążący dla każdego inwestora i organu orzekającego. Dotyczy bowiem konkretnej jednostkowej sprawy rozstrzyganej w Lublinie. Dla naszego powiatu nie jest to rozstrzygające i nie ma znaczenia.   

— Gmina zaproponowała rozwiązanie polegające na etapowaniu inwestycji. Czy to rozwiązałoby problem?

Zaproponowany przez gminę podział realizacji przebudowy danej drogi na etapy nie zwalnia zarządcy od uzyskania pozytywnej decyzji na realizację inwestycji drogowej obejmującej cały odcinek drogi ujęty w dokumentacji projektowej. Po za tym etapowanie inwestycji miałoby negatywny wpływ na poziom bezpieczeństwa ruchu. Z jednej strony powstałby bowiem rozbudowany odcinek tej samej drogi o szerokości jezdni sześciu metrów i dodatkowo utwardzonych obustronnie poboczach o szerokości metra, a z drugiej pozostałby odcinek istniejącej drogi o złym stanie nawierzchni, szerokości pięciu metrów i drzewach znajdujących się w skrajni jezdni. To nie jest dobre rozwiązanie. Przeciwnie, rażąco nieodpowiedzialne, bo narażałoby użytkowników drogi na wypadki. Proszę sobie wyobrazić jadący samochód, który nagle  napotyka na zwężenie jezdni z drzewami na kursie.

— Kluczową pozostaje kwestia finansowania... Kiedy można zacząć organizowanie budżetu tej inwestycji?

— Po spełnieniu wszystkich wymogów związanych z uzyskaniem  pozwolenia na rozbudowę drogi, z pozytywną opinią konserwatora włącznie, zostanie złożony wniosek o dofinansowanie zadania w ramach Funduszu Dróg Samorządowych. Wysokość dofinansowania  oraz możliwości finansowe Powiatu Brodnickiego pozwolą określić, na jaki okres będzie rozłożona realizacja tej inwestycji.

— Powiat Brodnicki planował środki na 2021 rok na inną inwestycję w partnerstwie z Gminą Brzozie, dotyczącą kilometrowego odcinka drogi w Zembrzu. Z planów trzeba było się wycofać. Dlaczego?

— Wszystko wskazuje na to, że samorząd gminy Brzozie nie jest zainteresowany partnerską współpracą z powiatem przy przebudowie tej drogi. Jako starosta nie mam jednak o to do nikogo z gminy żalu. To suwerenne decyzje, w które nie mam zamiaru ingerować. To jest propozycja. Inwestycja po prostu zostanie przesunięta w czasie do momentu pozyskania innych środków umożliwiających w pełni jej realizację.

— Jakim partnerem w budowie sieci dróg powiatowych jest Gmina Brzozie? Ile dróg udało się zbudować, przebudować, zmodernizować w ostatnich latach wspólnie z tym samorządem?

— Póki co trudno mówić o jakimkolwiek partnerstwie, bo za kadencji obecnej pani wójt nie zbudowaliśmy, nie przebudowaliśmy ani nie zmodernizowaliśmy wspólnie z Gminą Brozie żadnej drogi. Mam jednak nadzieję, że wszystko przed nami.
Dziękuję za rozmowę 

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5