Chcemy chronić pacjentów i siebie

2020-10-18 12:00:00(ost. akt: 2020-10-19 07:44:50)

Autor zdjęcia: archiwum

W czasie koronawirusa dużym problemem są przychodnie, a dokładniej fakt, że pracują w trybie teleporad. Niezadowoleni pacjenci się skarżą, a medycy zwyczajnie mają dość.
Zgodnie z rekomendacjami ministra zdrowia, Narodowego Funduszu Zdrowia, konsultanta krajowego w dziedzinie medycyny rodzinnej, przychodnie Podstawowej Opieki Zdrowotnej (POZ) w czasie epidemii covid - 19 powinny konsultować pacjentów w formie teleporad. Taka forma realizacji świadczeń ma na celu utrzymanie ciągłości działania w maksymalnej możliwej skali przy jednoczesnym minimalizowaniu ryzyka zarażenia się pacjentów i personelu medycznego. W trakcie teleporady można uzyskać zalecenia, receptę czy zwolnienie. Po przeprowadzeniu wywiadu telefonicznego lekarz w sytuacji, gdy jest to konieczne, może zdecydować o wizycie w placówce. Każda będzie wymagała zachowania specjalnych środków ostrożności. Z takimi wytycznymi pracują przychodnie.
Pacjenci uważają, że „na wizytę lekarską najlepiej umówić się do marketu, bo tam wirusa nie ma”. Takie opinie nie dotyczą tylko Nowego Miasta, dotykają systemu POZ w całej Polsce. Problem polega na tym, że jeśli do ośrodka przyjdzie osoba zakażona, to automatycznie na kwarantannę idą pracownicy, inni pacjenci i wtedy nie ma nawet komu wypisać recepty. Nie ma „w zapasie” pracowników, którzy zastąpią tych, którzy są w izolacji. O zakażenie w przychodni jest o wiele łatwiej. W markecie kontakt między ludźmi nie jest tak bliski i bezpośredni, jak podczas badania lekarskiego. Przecież nie da się na odległość zajrzeć do gardła pacjenta... Przychodnie nie są szpitalami zakaźnymi, tu nie ma takich możliwości ochrony. Maseczka, rękawiczki, fartuch, to wszystko. Nie ma możliwości dezynfekcji siebie czy pomieszczeń po każdym pacjencie.
— Czas pandemii jest czasem trudnym w wielu obszarach życia codziennego. Jako przychodnia lekarska zabezpieczamy pacjentów, którzy wymagają naszej pomocy. Po „lock downie” od początku maja świadczymy usługi w zakresie rehabilitacji leczniczej — informuje Jolanta Szulc, dyrektorka nowomiejskiej przychodni Eskulap. — Od czerwca wznowiły działalność poradnie specjalistyczne, w których do tej pory udzielane były teleporady. W Podstawowej Opiece Zdrowotnej, zgodnie z zaleceniami, realizowane są teleporady. Jeśli lekarz na podstawie wywiadu uzna, że konieczne jest osobiste badanie, ustalana jest godzina wizyty w przychodni. Realizowane są szczepienia zgodnie z kalendarzem szczepień. Gabinet zabiegowy też działa w pełnym zakresie. Można wykonywać szczepienia przeciwko grypie. W pełni zabezpieczamy wymagania, zgodnie z reżimem sanitarnym. Dbajmy o siebie wzajemnie i szanujmy swoje zdrowie — mówi Jolanta Szulc.
Także w Przychodni nr 1 w Nowym Mieście praca jest utrudniona. Nie oznacza to jednak, według powszechnej i przy okazji krzywdzącej opinii, że nie są świadczone usługi medyczne lub że nie można dostać się do lekarza.
— Pragniemy zwrócić uwagę naszych pacjentów na dynamiczny rozwój sytuacji epidemicznej w kraju, co skutkować może wprowadzaniem codziennie nowych zasad funkcjonowania ośrodka. Z tego powodu prosimy o regularne odwiedzanie naszej strony internetowej (www.przychodnianr1.pl), gdzie na bieżąco zamieszczane są ważne informacje oraz harmonogram teleporad. Zdajemy sobie sprawę z trudności dodzwonienia się. Prosimy o cierpliwość i dziękujemy za wyrozumiałość wszystkim, od których otrzymujemy słowa zrozumienia. Dokładamy wszelkich starań, aby kontakt z lekarzem nie był utrudniony, jednak w dobie covida i w okresie zwiększonej liczby zachorowań na infekcje wirusowe, rąk do pracy i numerów kontaktowych zawsze będzie za mało… — informuje Damian Szpanelewski, dyrektor Przychodni nr 1.
Apel do pacjentów płynie także z przychodni Anmed w Nowym Mieście.
— Umawianie pacjentów na określone godziny po wcześniejszym kontakcie telefonicznym z lekarzem lub pracownikiem medycznym, ograniczenie bezpośredniego kontaktu pomiędzy pacjentami, rozdzielenie czasowe przyjęć osób infekcyjnych od osób zdrowych (szczepienia, bilanse) oraz osób przewlekle chorych - wszystkie te działania mają na celu zadbanie o zdrowie pacjentów i nasze — informuje Klaudia Szalkowska, menadżer przychodni. — Przypominamy, najpierw teleporada. Jeżeli lekarz, uzna iż koniecznie jest przyjście do przychodni, umówimy pacjenta najszybciej jak to możliwe. W obecnej sytuacji najważniejsze jest, by uchronić służbę zdrowia przed paraliżem. Dlatego tak ważne jest przestrzeganie zasad, zasłanianie ust i nosa czy dystans. To naprawdę niewiele, a może zatrzymać dramatyczną sytuację — dodaje.
Wydaje się, że to nas nie dotyczy, że jest wymyślone i w rzeczywistości wirusa nie ma lub nie jest groźny i można go lekceważyć. Tak uważa większość, bo są zdrowi, młodzi i nie mierzyli się z tym nieszczęściem. A co w sytuacji, gdy starsza osoba (z naszej rodziny) z covidem nie dostanie się do szpitala zakaźnego, bo nie będzie wolnych łózek czy respiratorów? To są dramaty, które mogą się zdarzyć każdemu z nas. A można ich w łatwy sposób uniknąć, zasłaniając usta i nos, zachowując dystans i higienę.
Jesienią mamy mnóstwo przypadków, które trzeba różnicować - czy to covid-19, grypa, czy coś innego? Dlatego resort zdrowia w diagnostykę włączył lekarzy rodzinnych, którzy teraz mogą kierować pacjentów na covidowskie testy. Z koronawirusem borykamy się od marca. Aktualnie mamy tzw. „drugą falę”. Wiosną dziennie było 200 zakażeń, jesienią mamy ok. 5 tysięcy dziennie. Liczba ta wciąż rośnie, tak samo jak codzienna liczba zgonów.
Alina Laskowska


1 zdjęcie
Dnia 14 października nowe 10 osób w powiecie nowomiejskim było zakażonych na covid-19, kolejna (czwarta już) osoba zmarła, 89 - letnia kobieta z DPS w Grodzicznie, a 4 wyzdrowiały. Od początku pandemii w powiecie zakażonych było 179 osób, a 89 wyzdrowiało.
Tego samego dnia szkoła w Tylicach przeszła na nauczanie zdalne, bo pozytywny wynik miała nauczycielka

Stanisław R. Ulatowski

Komentarze (3) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. med #2988156 | 5.173.*.* 19 paź 2020 12:27

    Pewne jest to, iż za obecnych rządów skończyły się w przychodniach kolejki do lekarzy na, na które tak narzekaliśmy. Trzeba się szybko przyzwyczajać do tego, że trendy jest leczenie on-line, tele porady, insta porady, a porody będą rodzinne. Do łask wrócą babki szeptuchy i szamani-znachorzy.

    odpowiedz na ten komentarz

  2. Zbigniew #2988111 | 10.10.*.* 19 paź 2020 11:03

    czy przjmując prywatnie wirusa niema

    Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz

  3. Greg #2988024 | 10.10.*.* 19 paź 2020 08:19

    Ciekawe co mają powiedzieć ekspedientki w sklepach, tam nie mają pewnie kontaktu z chorym...

    Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5