Oiko produkuje przyłbice ochronne
2020-05-08 12:00:00(ost. akt: 2020-05-09 10:53:21)
Artykuł
sponsorowany
Trudne czasy stawiają wyzwania przed firmami. Muszą one otwierać się na nowe zadania. Przykładem jest Fabryka Mebli Oiko, która produkuje teraz przyłbice ochronne.
Mamy ciężki czas dla firm. Pandemia koronawirusa przysporzyła wiele kłopotów. Trudne czasy, które nastały, mogą jednak też zainspirować i popchnąć właścicieli firm do otwarcia się na nowe rynki i inne produkty.
Takim przykładem jest znana Fabryka Mebli Oiko w Nowym Mieście Lubawskim, która produkuje teraz także przyłbice ochronne.
Od ponad 70 lat firma Oiko produkuje meble i jest to główny profil produkcji. Jednak od trzech tygodni w Oiko można również kupić przyłbice ochronne. O tym, jak do tego doszło, opowiada Marian Gierszyński, właściciel firmy Oiko.
— Nigdy wcześniej nie planowaliśmy takiego posunięcia. Pomysł narodził się wtedy, gdy dowiedziałem się, że Szpital Powiatowy w Nowym Mieście Lubawskim potrzebuje wsparcia w zabezpieczeniu pracowników na czas walki z koronawirusem. Od razu przekazaliśmy zapas swoich masek z filtrami pracownikom naszego szpitala. Ciągle jednak czułem, że możemy zrobić więcej — opowiada pan Marian.
Szef firmy wraz z synem spędzili potem kilka popołudni na projektowaniu przyłbic, żeby przekazać je nowomiejskiemu szpitalowi.
— Udało się, choć projekt był często zmieniany i udoskonalany. Na początku kwietnia przekazaliśmy 40 przyłbic dyrektorowi szpitala — cieszy się Marian Gierszyński.
— Udało się, choć projekt był często zmieniany i udoskonalany. Na początku kwietnia przekazaliśmy 40 przyłbic dyrektorowi szpitala — cieszy się Marian Gierszyński.
Obowiązujące dziś przepisy (art. 46a i art. 46b pkt 1–6 i 8–12 ustawy z dnia 5 grudnia 2008 r.) od dnia 16 kwietnia 2020 roku do odwołania nakładają obowiązek zakrywania, przy pomocy części odzieży, przyłbicy, maski albo maseczki, ust i nosa podczas przebywania w miejscach ogólnie dostępnych.
— Musimy więc zabezpieczać siebie i innych podczas wychodzenia z domu. Dlatego też zdecydowaliśmy się wdrożyć przyłbice ochronne do regularnej produkcji naszej firmy. Nasza przyłbica jest produktem wielorazowego użytku. Można odkażać ją preparatami na bazie alkoholu. Osłona przyłbicy jest podnoszona, więc wygodna w użytkowaniu — dodaje Marian Gierszyński właściciel Oiko.
Przyłbice zakupisz w:
Oiko Fabryka Mebli Marian Gierszyński, ul. Wyspiańskiego 54, Nowe Miasto Lubawskie
tel. +48 (56) 474 29 43, 694 443 660, 728 333 625
Sklep internetowy : woodouts.pl
Sklep Szlifmar, ul. Jagiellońska 25c, ul. Grunwaldzka 11b, Nowe Miasto Lubawskie
Stacja Paliw Yellow, ul. Wojska Polskiego 47a, Nowe Miasto Lubawskie
Salon Optyczny Czołba, ul. Rybek 7, Nowe Miasto Lubawskie
Realizujemy zamówienia hurtowe.
"Na podstawie art. 46a i art. 46b pkt 1–6 i 8–12 ustawy z dnia 5 grudnia 2008 r. od dnia 16 kwietnia 2020 r. do
odwołania nakłada się obowiązek zakrywania, przy pomocy części odzieży, przyłbicy, maski albo maseczki, ust i nosa (…)”
odwołania nakłada się obowiązek zakrywania, przy pomocy części odzieży, przyłbicy, maski albo maseczki, ust i nosa (…)”
Ale to nie jedyne zmiany w nowomiejskiej Fabryce Mebli Oiko. Od kilku miesięcy firma jest właścicielem marki Woodouts!, której pomysłodawczynią jest Karolina Czołba, córka właściciela.
Woodouts! — to marka z branży rękodzieła. Produkuje przedmioty do ozdabiania i dekoracji wykorzystywane przez hobbystów, szczególnie w dziedzinie mixedmedia, decoupage i scrapbooking. Na stronie FB marki można znaleźć mnóstwo pięknych inspiracji, czyli prac artystycznych wykonanych na produktach Woodouts! Dostępne są też kursy video. Produkty do rękodzieła oraz przyłbice można zamówić w sklepie internetowym Woodouts.pl.
Oczywiście w stałej produkcji firmy Oiko pozostają meble pokojowe oraz kuchenne, w tym te na indywidualne zamówienia. Wybór więc jest duży, a kto skorzysta z oferty, zapewne nie będzie żałował. Nowomiejska Fabryka Mebli Oiko zaprasza.
Czytaj e-wydanie
Gazeta Olsztyńska zawsze pod ręką w Twoim smartfonie, tablecie i komputerze. Codzienne e-wydanie Gazety Olsztyńskiej, a w czwartek i piątek z tygodnikiem lokalnym tylko 2,46 zł.
Kliknij w załączony PDF lub wejdź na stronę >>>kupgazete.pl
W weekendowym (09-10 maja) wydaniu m.in.Trudniej jest się lubić, niż kochać
Dla wielu małżeństw okres izolacji związanej z epidemią to często czas nieporozumień i konfliktów. Czy efektem tych sytuacji będzie wzrost liczby rozwodów? Czy może warto zajrzeć w głąb siebie i sprawdzić, czy problem nie tkwi jednak w nas samych?Nagrali hymn pandemii
Muzycy z Warmii i Mazur dołączyli do spektakularnego projektu Adama Sztaby. Dzięki połączonym siłom ponad 700 osób wybrzmiał utwór „Co mi Panie dasz”. I okazało się, że właśnie tekst tego utworu wyśpiewany przez polskie gwiazdy, był dla wielu tymi słowami, które „ukołysały duszę”, a kto wie, może i przyszłość? Przynajmniej tę najbliższą...Dlaczego lubimy złe wiadomości?
W Japonii zakwitły drzewa wiśniowe. Pewien filantrop otworzył kolejną fundację dobroczynną. W Olsztynie otwarto nową szkołę… Kogo to interesuje? Śpieszę z odpowiedzą — nikogo. Co innego, gdy gdzieś wybucha pożar, dochodzi do wypadku drogowego czy jest jakiś skandal.Bez angielskiego zwiedził 45 krajów
Na co dzień zajmuje się innowacjami w rolnictwie, a wolnych chwilach jeździ w nieznane. Miłość do podróży zaszczepiła w nim babcia. Sebastian Waśkowicz przed wyjazdem nastawia się, że będzie "ciężko", bowiem woli pozytywne zaskoczenie od rozczarowań.
