Wiosenna eksplozja z Ekopasz-Agro
2020-04-30 11:21:59(ost. akt: 2020-04-30 11:31:14)
Artykuł
sponsorowany
W końcu nadeszła długo wyczekiwana wiosna. To czas na rozpoczęcie porządków w naszych ogrodach, którymi będziemy się cieszyć w najbliższych miesiącach. Bez wątpienia to ulubione chwile spośród całego roku.
Na szczęście przebywanie we własnym ogródku, w czasie trudnych dla wszystkich ograniczeń, jest możliwe i można pracować we własnej zielonej oazie. Tym bardziej, że natura nie poczeka aż epidemia ustanie. Wręcz przeciwnie, kalendarz ogrodniczy jest ponad wszystko, przyszła wiosna i każdy ogrodnik wie, że pora ruszać do pracy.
— Początek kwietnia to czas w którym powinniśmy usunąć obumarłe części bylin oraz przyciąć krzewy i drzewka owocowe — przypomina Piotr Rzemiński z firmy Ekopasz-Agro. Wraz z pielęgnacją mechaniczną wskazane jest odpowiednie nawożenie, zabiegi zapobiegające chorobom i insektom na naszych roślinach. Zadbajmy o nasze rośliny, aby one mogły nam się odwdzięczyć poprzez obfite kwitnienie jak i owocowanie — dodaje pan Piotr.
Marzec kwiecień to dobry czas na uzupełnienie braku roślin lub tworzenie nowych nasad takich roślin, jak drzewka, krzewy i pnącza, by tylko wymienić borówkę amerykańską, porzeczkę, agrest, maliny. To najlepszy czas na drzewka owocowe — jabłonie, grusze, wiśnie, czereśnie, morele, śliwy oraz byliny i rośliny ozdobne.
Firma Ekopasz-Agro Piotr Rzemiński przy ul. Jagiellońskiej 44 w Nowym Mieście Lubawskim posiada szeroką ofertę roślin, bylin jednorocznych, wieloletnich, krzewów, drzew owocowych oraz ozdobnych roślin iglastych i liściastych.
— Mogą Państwo zakupić u nas także środki ochrony roślin i nawozy do zastosowania w ogrodach, jak i na polach uprawnych. Do upraw działkowych potrzebne są akcesoria ogrodowe, które już czekają w naszym sklepie. Zatem grabie, szpadle i sekatory w dłoń i ruszamy do pracy w ogrodzie — zachęca Piotr Rzemiński.
Jeśli ktoś ma okazję cieszyć się swoim ogrodem od lat, to doskonale wie, że w tym dziele konieczna jest ścisła współpraca z naturą. Słońce, gleba, nawodnienie, klimat decydują o sukcesie. Ogrodnik musi się do wskazań natury dostosować. Lecz jeśli ktoś zaczyna swoją przygodę z ogrodem czy działką, to Ekopasz-Agro, służy fachowym doradztwem. Od zaprojektowania ogrodu, poprzez dobór roślin do wskazówek dotyczących pielęgnacji i nawodnienia.
— Ogród to sztuka, oczekiwanie do natury efektów na pożytek człowieka. Nie ma innego sposobu na piękny, zielony zakątek czy własne, pyszne owoce, bez zrozumienia naturalnych procesów w naturze — podsumowuje Piotr Rzemiński. Moje doświadczenie oraz moich pracowników, z pewnością będzie znaczącą cegiełką w budowaniu własnego, zielonego raju.
Do najpiękniejszego, zielonego punktu na mapie Nowego Miasta przy ulicy Jagiellońskiej 44 zapraszamy od poniedziałku do piątku od godziny 8 do16, a w soboty od 8 do 13.
opr. Malwina Laskowska
— Początek kwietnia to czas w którym powinniśmy usunąć obumarłe części bylin oraz przyciąć krzewy i drzewka owocowe — przypomina Piotr Rzemiński z firmy Ekopasz-Agro. Wraz z pielęgnacją mechaniczną wskazane jest odpowiednie nawożenie, zabiegi zapobiegające chorobom i insektom na naszych roślinach. Zadbajmy o nasze rośliny, aby one mogły nam się odwdzięczyć poprzez obfite kwitnienie jak i owocowanie — dodaje pan Piotr.
Marzec kwiecień to dobry czas na uzupełnienie braku roślin lub tworzenie nowych nasad takich roślin, jak drzewka, krzewy i pnącza, by tylko wymienić borówkę amerykańską, porzeczkę, agrest, maliny. To najlepszy czas na drzewka owocowe — jabłonie, grusze, wiśnie, czereśnie, morele, śliwy oraz byliny i rośliny ozdobne.
Firma Ekopasz-Agro Piotr Rzemiński przy ul. Jagiellońskiej 44 w Nowym Mieście Lubawskim posiada szeroką ofertę roślin, bylin jednorocznych, wieloletnich, krzewów, drzew owocowych oraz ozdobnych roślin iglastych i liściastych.
— Mogą Państwo zakupić u nas także środki ochrony roślin i nawozy do zastosowania w ogrodach, jak i na polach uprawnych. Do upraw działkowych potrzebne są akcesoria ogrodowe, które już czekają w naszym sklepie. Zatem grabie, szpadle i sekatory w dłoń i ruszamy do pracy w ogrodzie — zachęca Piotr Rzemiński.
Jeśli ktoś ma okazję cieszyć się swoim ogrodem od lat, to doskonale wie, że w tym dziele konieczna jest ścisła współpraca z naturą. Słońce, gleba, nawodnienie, klimat decydują o sukcesie. Ogrodnik musi się do wskazań natury dostosować. Lecz jeśli ktoś zaczyna swoją przygodę z ogrodem czy działką, to Ekopasz-Agro, służy fachowym doradztwem. Od zaprojektowania ogrodu, poprzez dobór roślin do wskazówek dotyczących pielęgnacji i nawodnienia.
— Ogród to sztuka, oczekiwanie do natury efektów na pożytek człowieka. Nie ma innego sposobu na piękny, zielony zakątek czy własne, pyszne owoce, bez zrozumienia naturalnych procesów w naturze — podsumowuje Piotr Rzemiński. Moje doświadczenie oraz moich pracowników, z pewnością będzie znaczącą cegiełką w budowaniu własnego, zielonego raju.
Do najpiękniejszego, zielonego punktu na mapie Nowego Miasta przy ulicy Jagiellońskiej 44 zapraszamy od poniedziałku do piątku od godziny 8 do16, a w soboty od 8 do 13.
opr. Malwina Laskowska
Nowalijki, rośliny balkonowe oraz drzewka owocowe można nabyć przy ulicy Wodnej oraz w Eko Pasz Agro przy ulicy Jagiellońskiej w Nowym Mieście Lubawskim.
Czytaj e-wydanie
Gazeta Olsztyńska zawsze pod ręką w Twoim smartfonie, tablecie i komputerze. Codzienne e-wydanie Gazety Olsztyńskiej, a w czwartek i piątek z tygodnikiem lokalnym tylko 2,46 zł.
Kliknij w załączony PDF lub wejdź na stronę >>>kupgazete.pl
W weekendowym (30 kwietnia - 3 maja) wydaniu m.in.
Wnuczka została naszą córką
Zostali rodzicami dla wnuczki, bo córka miała 15 lat, jak zaszła w ciążę. Nie potępili jej, tylko wychowali wnuczkę jak rodzoną córkę. — Może w pierwszej chwili człowiek jest w szoku, ale okazuje się, że to, co się stało, nadaje naszemu życiu sensu — mówią małżonkowie.Warmia i Mazury liczą na polskiego turystę
Rząd ogłosił kolejny etap łagodzenia restrykcji związanych z koronawirusem. Po majówce mają zostać otwarte m.in. hotele i miejsca noclegowe. Na tę decyzję czekała branża turystyczna, która w wyniku obostrzeń stoi i krwawi.Do więzienia nie szłam z myślą, że czeka na mnie bandyta
Mój pierwszy rozmówca w więzieniu był przystojnym mężczyzną z modną fryzurą. Usiadł przede mną, ułożył palce w piramidkę i mówił z taką dykcją, jakby był prezenterem „Faktów" — mówi Nina Olszewska, autorka książki „Pudło. Opowieści z polskich więzień”.Chcę być blisko ze wszystkimi, więc wróciłam na Mazury
Po siedmiu latach spędzonych w Nowej Zelandii Joanna Miller wróciła na dłuższą „chwilę” do Ostródy. Od najbliższej rodziny, męża i dwóch synów, dzielą ją tysiące kilometrów, więc spotykają się co tydzień w sobotę, żeby porozmawiać w internetowym Zoom Meetings.
