Paliło się w kotłowni zakładu Finishparkiet, Poparzony pracownik w szpitalu w Iławie

2018-10-04 09:46:46(ost. akt: 2018-10-04 10:04:36)
Zdjęcie jest tylko ilustracją tekstu

Zdjęcie jest tylko ilustracją tekstu

Autor zdjęcia: Stanisław R. Ulatowski

Policjanci pod nadzorem prokuratora prowadzą działania na terenie nowomiejskiego zakładu Finishparkiet mające na celu wyjaśnienie wypadku poważnego poparzenia pracownika podczas pożaru kotłowni.
Pożar w kotłowni zakładu drzewnego wybuchł w czwartek nad ranem. Do gaszenia zadysponowano dwa zastępy nowomiejskiej Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej i trzy z okolicznych OSP. Z informacji dyżurnego PSP w Nowym Mieście wiadomo, że w wyniku pożaru poważnie ucierpiał pracownik kotłowni, którego karetka zabrała do szpitala w Iławie. Może on mieć nawet 70 procent poparzeń.
Pożar nie spowodował znacznych strat, opalone zostały m.in. ściany silosa. Na miejscu działają strażacy, również policjanci pod nadzorem prokuratora prowadzą działania mające na celu wyjaśnienie wypadku — poparzenia pracownika podczas pożaru kotłowni. ul

Komentarze (9) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Krytyk.. #2594300 | 31.0.*.* 4 paź 2018 15:05

    Jpdl.. Co to jest za jakaś pojebana firma. Nie pierwszy raz doszło tam do takiego typu zdarzenia.. Może czas zlikwidować zakład albo zwolnić szefa który jest niekompetentny i ma ludzi za nic. Słysząc jego słowa które powiedział o pracowniku który ma bardzo małe szanse na przeżycie postawiłbym tego szefa na jego miejscu. Wtedy prawdę mówię nikt by go nie żałował a sądzę że i by znalazły się osoby które by się cieszy. Żal mi rodziny i przyjaciół pracownika.. O

    Ocena komentarza: warty uwagi (24) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (4)

    1. Zosia #2594483 | 31.0.*.* 4 paź 2018 19:21

      Współczucia,straszne.To co powiedział właściciel o tym poparzonym chłopaku?powinien za to dostać w MO....ę kiedy się skończy samowolka tego człowieka w tym mieście,czy naprawdę prawo dla niego nie istnieje?????

      Ocena komentarza: warty uwagi (21) odpowiedz na ten komentarz

    2. ZORRO #2595378 | 77.87.*.* 5 paź 2018 20:24

      Zrobione prowizorycznie silosy, bez żadnego nadzoru odpowiednich firm zewnętrznych doprowadziły do tragedii. Gdzie tu BHP??? Nikt tego nie sprawdza i nie kontroluje, pracownik na siłę jest wysyłany do niebezpiecznego zbiornika. Gdzie ten chłopak zatrudniony na stanowisku palacza miał odpowiednie ciuchy? Takie, które w razie pożaru nie palą się?? Takie zwykłe zakładowe szmaty, najtańsze nie są w stanie ochronić kogokolwiek. Pan D... właściciel powinien pokryć koszty ratowania tego młodego chłopaka z własnych pieniędzy i to w najlepszej klinice.

      Ocena komentarza: warty uwagi (10) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

      1. Ooooo #2594467 | 31.0.*.* 4 paź 2018 19:13

        Szok,straszna tragedia,współczuję temu młodemu chłopakowi i rodzinie,a właściciel?cóż wszyscy go znamy i bynajmniej nie z tej dobrej strony.To małe miasto.

        Ocena komentarza: warty uwagi (9) odpowiedz na ten komentarz

      2. NML #2595786 | 5.173.*.* 6 paź 2018 14:14

        P.Szejk sądzi że jak ma pieniądze to mu wszystko wolno.Nie ma siły w mieście na tego ochydnego człowieka. Trzeba wezwać media żeby kolejnej sprawy nie zatuszować.Jak można 3 raz mieć zabrane prawo jazdy za jazdę po pijaku i tylko na trzy lata ? Brak uwagę wezwać na teren nowego miasta

        Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz

      Pokaż wszystkie komentarze (9)
      2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5