Zmiana prezesa sądu rejonowego w Nowym Mieście. Powodem niska efektywność

2018-01-08 15:35:13(ost. akt: 2018-01-08 15:46:49)

Autor zdjęcia: Archiwum GO/PG

Ministerstwo Sprawiedliwości przeprowadziło analizę jakości pracy sądów powszechnych oraz przegląd ewidencji spraw i podstawowych wskaźników za pierwsze półrocze 2017. Niska efektywność sądu w Nowym Mieście jest przyczyną zmiany na stanowisku prezesa.
Trwająca w Ministerstwie Sprawiedliwości analiza szerokiego zakresu czynników wpływających na całościową ocenę jakości pracy sądów powszechnych oraz przegląd ewidencji spraw i podstawowych wskaźników za pierwsze półrocze 2017 roku wykazały niską efektywność w kolejnych apelacjach.

Z dniem 9 stycznia 2018 roku w Sądzie Rejonowym w Nowym Mieście Lubawskim powołano nowego prezesa. Zostanie nim sędzia Michał Lasota. Z dniem 8 stycznia 2018 odwołano prezesa Sądu Rejonowego w Nowym Mieście Lubawskim – sędziego Andrzeja Borowskiego.

Dotychczas Michał Lasota był sędzią w Wydziale Karnym nowomiejskiego wymiaru sprawiedliwości.

opr. mzal

Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. ble ble #2414021 | 77.87.*.* 9 sty 2018 19:39

    Dojna zmiana dotarla na prowincję. Czekamy na Etap II: "Sąd Rejonowy w Nowym Mieście Lubawskim z siedzibą przy Al. Kaczyńskiego"

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-3) odpowiedz na ten komentarz

  2. Stańczyk #2413696 | 79.191.*.* 9 sty 2018 12:45

    Co to znaczy "niska efektywność"? Zbyt łagodne wyroki? Zbyt długo ciągnące się sprawy? Zbyt dużo wyroków przepada w wyższych instancjach? Zbyt kosztowne opinie i ekspertyzy zlecane przez sąd? A może dotychczasowy Pan Prezes głosował w wyborach nie tak jak powinien? Ja chcę tylko zauważyć, że w prawdziwej demokracji każdy sędzia jest niezawisły, orzeka na własną odpowiedzialność i żaden prezes, minister ani nawet sam ojciec dyrektor nie ma żadnych możliwości wpływania (np. poprzez wywieranie nacisków, "karuzelę kadrową" czy szantaż emocjonalny) na sposób prowadzenia postępowania oraz na jego wyroki (od tego są właśnie instancje odwoławcze). Oprócz etapu zwykłej demokracji Polska doświadczyła również tzw. "demokracji ludowej". Obawiam się, że właśnie do tego etapu wróciła.

    Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5