Mimozami jesień się zaczyna... w kościele na pożegnanie Krzysztofa

2016-10-04 14:21:24(ost. akt: 2016-10-04 14:30:49)

Autor zdjęcia: Stanisław R. Ulatowski

We wtorek odbył się w Nowym Mieście Lubawskim pogrzeb tragicznie zmarłego Krzysia Falkowskiego, człowieka o którym nie można powiedzieć złego słowa. Był wielkim fanem muzyki i osobą lubianą przez wielu mieszkańców miasta.
Msza święta pogrzebowa odbyła się w bazylice kolegiackiej.
Jestem w nowomiejskiej parafii od niedawna, ale bardzo wiele dobrego dowiedziałem się o tym człowieku — powiedział podczas kazania ksiądz wikariusz, sprawujący mszę.

Wielkim idolem Krzysztofa był Czesław Niemen i właśnie utwór tego wykonawcy „Wspomnienie” zaśpiewał w kościele Mirek Deredas, wokalista z Nowego Miasta.

Krzysiu, bo tak mówili do niego prawie wszyscy, spoczął na cmentarzu komunalnym żegnany przez wielu znajomych, przyjaciół i rodzinę.

Więcej miejsca Krzysztofowi, jego pasjom i życiu pośród nowomieszczan poświęcimy w najbliższym wydaniu „Gazety Nowomiejskiej”. ul

Krzyś Falkowski (z lewej) po jednym z koncertów. Foto z archiwum Mariusza Orła z Nowego Miasta

Komentarze (11) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. xyz #2081116 | 83.23.*.* 5 paź 2016 17:09

    a wiadomo co sie stało?skąd ten pożar?nie znałam pana krzysztofa ale przykre że w taki sposób odszedł :(

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-3) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. r4val #2081074 | 153.19.*.* 5 paź 2016 16:05

      [*] Jeśli w NML miałby kiedykolwiek stanąć pomnik upamiętniający kogokolwiek, to zdecydowanie powinien to być pomnik najbardziej pozytywnego i rozsiewającego uśmiech na nasz gród Pana Krzysia z jego rowerem. Tyle ile ten gród stracił w tym pożarze jest nie do opisania. Nowomiejskie koncerty utraciły wiernego fana muzyki, ale na pewno zyskały patrona - wiem, że Duch Pana Krzysia będzie się przechadzał pomiędzy publicznością prowadząc swój rower :) Panie Krzysiu - będziemy pamiętać. Teraz sam Niemen śpiewa Panu Krzysiowi, a Pan Krzysiu zaskakuje go ciekawostkami o nim, o których on sam niezbyt pamięta :)

      Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz

    2. Aw #2081044 | 188.146.*.* 5 paź 2016 15:09

      Zal bardzo ze Pan Krzysiu zmarl i to w tak tragiczny sposob.swoja droga nie wierze w to za nic.ktos go okradl z jego cennych kronik,pobil i podpalil... taki widze scenariusz(*)

      Ocena komentarza: poniżej poziomu (-6) odpowiedz na ten komentarz

    3. Monika #2080454 | 37.47.*.* 4 paź 2016 23:13

      Krzysiu... odpoczywaj w pokoju... chyba nikt tak jak Ty z tak ogromnym optymizmem szedł przez życie o pokonywać trudy codziennego dnia.... uśmiech zawsze gościł na Twojej twarzy... cieszyłeś się z każdej napotkane na swojej drodze osoby.... uśmiechaj się do nas wciąż. ... pamiętam .... dziękuję. ...

      Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

    4. azer #2080435 | 212.160.*.* 4 paź 2016 22:48

      Krzysiu pozostanie w mojej pamięci. Kiedy widzę człowieka prowadzącego rower, pojawia mi się Krzyś. Mówił zawsze — "to sobie później pogadamy, bo widzę że dziś nie masz dziś czasu". Odchodził wówczas bez dyskusji. Dziś czuję dobitnie, jakim był niesamowitym Człowiekiem. Czy musiał tak szybko odejść?

      odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

      Pokaż wszystkie komentarze (11)
      2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5