Copernicus Cup czyli Toruń w drodze po Halowe Mistrzostwa Europy

2016-02-17 12:49:01(ost. akt: 2016-02-17 12:55:20)

Autor zdjęcia: Nadesłane

Tłumy kibiców na trybunach Areny Toruń oklaskiwały zmagania uczestników II Międzynarodowego Mityngu Lekkoatletycznego Copernicus Cup. Fani cieszyli się z rekordu świata juniorek Ewy Swobody.
Wśród pięciotysięcznej widowni nie zabrakło fanów „Królowej sportu” z regionu – z Jabłonowa Pomorskiego, Brodnicy i Nowego Miasta Lubawskiego. Warto było przyjechać do toruńskiej hali, bo polskie i światowe gwiazdy lekkiej atletyki stworzyły prawdziwy show.

Gwiazdą wieczoru okazała się Ewa Swoboda. Zaledwie 19-letnia sprinterka UKS Czwórka Żory wygrała w pięknym stylu finał biegu na 60 m ustanawiając wynikiem 7.07 halowy rekord świata juniorek i jednocześnie rekord Polski seniorek. Podopieczna Iwony Krupy nie posiadała się z radości.
- Jestem niesamowicie uradowana i zaskoczona tak fantastycznym wynikiem – mówi mistrzyni Europy juniorek. – Ten sezon halowy mam wyśmienity. Najpierw 7.13 w Luksemburgu i nowy rekord Polski, ale to co zrobiłam w Toruniu przeszło moje wszelkie oczekiwania. Wprost nie mogę w to uwierzyć! Ta hala jest świetna i liczę, że pobiję tu jeszcze niejeden rekord!

Na wysokim poziomie stał konkurs pchnięcia kulą mężczyzn. Zwyciężył po raz drugi tej zimy Michał Haratyk z wynikiem 21.04, wyprzedził Konrada Bukowieckiego – 20.45 i podwójnego mistrza olimpijskiego Tomasza Majewskiego – 20.41. Haratyk to nasz kandydat do medalu w halowych mistrzostwach świata, które za miesiąc odbędą się w Portland (USA).
W biegu na 800 m pań z dobrej strony zaprezentowała się Joanna Jóźwik. Finalistka mistrzostw świata w Pekinie wygrała z czasem 2:00,12 i pozostawiła w pokonanym polu Jennifer Meadows (Wielka Brytanią) i Rumunkę Lupu.

Wiele emocji dostarczyła kibicom rywalizacja najlepszych polskich tyczkarzy, z których aż dwóch – Robert Sobera i Piotr Lisek – osiągnęło minimum kwalifikacyjne do halowych mistrzostw świata – 5.77. Trzeci był bydgoszczanin Paweł Wojciechowski. Były mistrz świata zaliczył 5.70.
Z przepustką do Portland wyjechał z Torunia 400-metrowiec Łukasz Krawczuk. Jego wynik 46.26 to jak dotąd najlepszy czas w Europie na tym dystansie. Kwalifikację wywalczyła również Justyna Święty, zwyciężczyni biegu na 400 m – 53.09.

Wysoki poziom zawodów, okraszonych rekordem świata juniorek zrobił wrażenie na gościu specjalnym mityngu – Arne Sveinie Hansenie – prezydencie Europejskiej Federacji Lekkoatletycznej.

— Muszę przyznać, że jestem pod wrażeniem toruńskiej hali, to piękny obiekt, wypełniony po brzegi kibicami lekkiej atletyki. Wielkie brawa należą się Ewie Swobodzie za super sprint. Copernicus Cup to naprawdę świetne zawody, życzę wam dalszych sukcesów sportowych i organizacyjnych – zakończył dyplomatycznie Norweg.

Wizyta szefa europejskiej centrali lekkoatletycznej to jeden z elementów kampanii promocyjnej Torunia – kandydata do organizacji Halowych Mistrzostw Europy Seniorów w 2019 roku. Gród Kopernika rywalizuje z Mińskiem (Białoruś), Appeldoorn (Holandia) i Glasgow (Wielka Brytania). Decyzja o wyborze miasta-organizatora zapadnie 23 kwietnia na kongresie w Amsterdamie.
Stanisław R. Ulatowski

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5