Nie brakuje nam determinacji

2014-07-25 00:00:00(ost. akt: 2014-07-23 12:37:48)

Autor zdjęcia: Mateusz Partyga

Nowe drogi to nie tylko poprawa komfortu jazdy, bezpieczeństwa podróżnych, ale też nowe możliwości rozwoju gospodarczego, turystyki w regionie — mówi Bernadeta Hordejuk, przewodnicząca komisji ochrony zdrowia, polityki społecznej, rodziny i sportu oraz członek komisji strategii rozwoju Sejmiku Województwa Warmińsko-Mazurskiego.
— Kiepskie drogi to jedna z głównych barier rozwoju Warmii i Mazur, ale nie da się jednak nie zauważyć zmian, choć pewnie tempo przebudowy dróg nie zadowala wszystkich.
— Bez wątpienia, ale nie da się zrobić wszystkiego od razu. Nadrabiamy zaległości ostatnich dziesięcioleci. Na rozwój infrastruktury przeznaczamy znaczną część budżetu województwa, ogromne fundusze unijne, którymi dysponujemy w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia i Mazury. Do tego staramy się też o dodatkowe środki z budżetu państwa. Nie brakuje nam determinacji i na pewno nie ustaniemy w naszych wysiłkach, by na Warmii i Mazurach przybywało nowoczesnych i bezpiecznych tras. Nowe drogi to nie tylko poprawa komfortu jazdy, bezpieczeństwa podróżnych, ale też nowe możliwości rozwoju gospodarczego, turystyki w regionie. Dziś kluczowe jest dla nas dokończenie przebudowy krajowej „siódemki” i modernizacja krajowej „szesnastki”, budowa obwodnic miast i poprawa stanu dróg powiatowych i gminnych.

— A co z drogami wojewódzkimi, za stan których odpowiada samorząd województwa?
— W tym roku zakończą się duże inwestycje drogowe w południowo-zachodniej i północnej części województwa. W ubiegłym roku rozpoczęły się gruntowne przebudowy odcinków dróg wojewódzkich z Susza do Iławy, z Iławy do Sampławy, z Lubawy do Lidzbarka Welskiego i z Działdowa do Nidzicy. Teraz te prace dobiegają końca. Przebudowywana jest też droga z Działdowa do Lidzbarka Welskiego.

— Unia Europejska i tym razem pomoże?

— Dróg nie przybywa dzięki samym funduszom unijnym, ale dzięki temu, że potrafimy je umiejętnie wykorzystywać. Duża część środków, które będziemy mieli do dyspozycji do 2020 roku, przeznaczona będzie właśnie na poprawę infrastruktury komunikacyjnej. Mówimy tu o ponad 250 milionach euro, czyli miliardzie złotych. Dodam, że podobne środki zamierzamy przeznaczyć na projekty, które przyczynią się do powstania nowych miejsc pracy.

— Stawiając na drogi, czy nie zapominamy o kolei, o infrastrukturze kolejowej, bez której pociągi albo przestaną jeździć, albo będą się tak wlekły, że nikt nie będzie chciał podróżować koleją?
— Jakość infrastruktury kolejowej, brak połączeń kolejowych czy wygląd chociażby dworców to były powody dotychczas najczęstszej krytyki podróżnych. Ale dziś, także na kolei na Warmii i Mazurach, widać zmiany. Wymieniliśmy część taboru kolejowego, bo na torach pojawiły się nowoczesne szynobusy, które kupił samorząd województwa. Rośnie liczba połączeń regionalnych. W najbliższych latach zmodernizowane zostaną linie kolejowe Korsze-Ełk, Szczytno-Pisz-Ełk, Działdowo-Olsztyn oraz Olsztyn-Braniewo. Pracujemy też nad połączeniem kolejowym Olsztyna z lotniskiem w Szymanach.
— Niektórzy powątpiewają w sens budowy portu lotniczego w regionie. Myśli pani, że lotnisko przybliży Warmię i Mazury do świata?
— Ale i świat do Warmii i Mazur. Mimo pewnych barier i trudności, lotnisko w Szymanach powinno ruszyć w drugiej połowie przyszłego roku. Prowadzone są już rozmowy z przewoźnikami zainteresowanymi uruchomieniem połączeń lotniczych z Warmią i Mazurami. Port lotniczy w Szymanach jest częścią sieci komunikacyjnej regionu, będzie miał szczególne znaczenie dla rozwoju turystyki, ale dzięki niemu wzrośnie także potencjał gospodarczy regionu. Doświadczenia innych pokazują, że dostępność usług lotniczych jest jednym z najważniejszych czynników lokowania nowych inwestycji przez zagraniczne firmy.

— Oby, bo w ślad za tym przyjdą nowe miejsca pracy. Dziś, niestety, mamy wciąż najwyższe bezrobocie w kraju.

— Nadal zmagamy się z dużym bezrobociem, ale trzeba podkreślić, że sytuacja nieco się poprawia. Widać to przede wszystkim w niektórych powiatach zachodniej części województwa. Dla przykładu powiat iławski, gdzie mieszkam i pracuję, ma najniższe po Olsztynie bezrobocie w całym regionie. Jako samorząd nie mamy co prawda bezpośredniego wpływu na tworzenie nowych miejsc pracy, ale możemy wspierać przedsiębiorców i stwarzać im odpowiednie warunki do rozwoju. W najbliższych latach jeszcze mocniej niż dotychczas pomogą nam w tym środki unijne. Część z nich przeznaczymy na rozwój nowoczesnych technologii. Wszystko to przyczyni się do powstania nowych miejsc pracy, a tym samym do obniżenia poziomu bezrobocia w regionie. Sygnałem, że i u nas jest coraz lepiej, jest bardzo niskie saldo migracji. Coraz mniej osób opuszcza powiaty zachodniej części województwa, a coraz więcej osób do nich napływa.

— Na ile turystyka, na którą tak stawiają samorządy, jest kołem zamachowym gospodarki Warmii i Mazur, daje nam miejsca pracy?
— Będę konkretna. Dzięki środkom unijnym w Iławie powstał nowy hotel, jeden z najbardziej luksusowych obiektów tego typu w Polsce. Zatrudnienie znalazło tam ponad 100 osób. Ważne jest jednak też to, że zarówno w tym, jak i w podobnych przypadkach, wraz z nowymi hotelami — a łącznie w ostatnich latach samorząd województwa dofinansował kilkanaście tego typu inwestycji, które stworzyły prawie pół tysiąca miejsc pracy — rozwija się rynek drobnych usług. To też generuje nowe miejsca pracy, a więc wpływa na wzrost dochodów mieszkańców.

— Jeszcze dwadzieścia lat temu w regionie było tyle basenów, że można było je zliczyć na palcach obu rąk. Teraz pływalnie są niemal w każdym mieście.

— Wcześniej nie było takich możliwości, dziś w dużej mierze te inwestycje powstają dzięki dofinansowywaniu z Brukseli. I tylko się cieszyć, bo młodzież może rozwijać swoje sportowe talenty na nowoczesnych obiektach sportowych. Ale to nie chodzi tylko o sport, wyczyn, ale ważny jest tu ruch, rekreacja i wypoczynek. To truizm, co powiem, że sport to zdrowie, ale chyba nikt jeszcze nie wymyślił trafniejszej definicji.

— Warmia i Mazury zbierają pochwały za popularyzację aktywności wśród seniorów.

— Bo rzeczywiście Warmia Mazury Senior Games to unikalne, nawet w skali świata, zawody. Startują w nich także byli sportowcy. Pod koniec sierpnia odbędzie się już druga edycja zawodów, a zawodnicy będą rywalizować w czternastu dyscyplinach, które rozegrane zostaną w siedmiu miastach naszego regionu. Myślę, że sport to jeden z najlepszych sposobów promocji, dlatego na Warmii i Mazurach od wielu lat inwestujemy znaczne środki w organizację imprez o zasięgu krajowym i międzynarodowym.

Andrzej Mielnicki

Komentarze (3) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. aa. #1447220 | 83.6.*.* 26 lip 2014 10:26

    Zabierali pieniądze przeznaczone na tory i remontowali drogi, jak Unia pogroziła palcem to zrobili się przyjaźni kolei i mówią o sukcesach a nie o zaniedbaniach.

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  2. Premnathan #1446749 | 91.216.*.* 25 lip 2014 14:06

    A co z linią kolejową Czerwonka - Mrągowo - Ełk? Skazana na zapomnienie?

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  3. świadomy #1446535 | 83.16.*.* 25 lip 2014 09:43

    a co z drogą nr 519? Dlaczego gazeta wchodzi w tyłek sejmikowi wojewódzkiemu i radnym?

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5